Lublin inaczej...

Zalew Zemborzycki - piękne i urokliwe miejsce. Wrzesień to czas ciszy i spokoju. Szum wody, leniwie sunące łódki, zieleń i ławeczki, pozwalające na odpoczynek.

Wycieczka do Wrocławia

Podczas moich podróży biznesowych zawsze staram się znaleźć czas aby chociaż trochę zwiedzić odwiedzane miasta. We Wrocławiu bywałem nie raz, ale zawsze jestem zachwycony tymi zamyślonymi ulicami, barwnymi kamieniczkami. Do tego liczne knajpki poukrywane tu i ówdzie.

Wrocław to miasto mostów i kanałów. Taka dolnośląska Wenecja pełna zielonych skwerów i parków.

 

Lipcowa podróż doprowadziła mnie do niezwykłego miejsca. Miasto Lublin - jedno z najstarszych miast w Polsce. Majestatyczne, zabytkowe, pełne pomników historii - niemal na każdej ulicy. Tutaj czuje się wyjątkową atmosferę. 

Nie sposób ominąć Zamku Lubelskiego z XIII w donżonem i Kaplicą Trójcy Świętej. Obowiązkowo trzeba się przejść pod Bramą Krakowską, czy Bramą Grodzką; wejść na Rynek Starego Miasta i podziwiać zabytkowe kamieniczki.

Właściwie, gdzie się nie pójdzie... tam zawsze jest coś ciekawego do zobaczenia. Piękne miasto. Mam nadzieję, że wrócę tutaj wkrótce na dalsze zwiedzanie.

Pozdrawiam niezmiennie,

Sebastian Gontarski

Gdy wieczór powoli nabiera barw nocy, odnalazłem zdjęcia z mojej ostatniej podróży biznesowej. Tym razem nieco odleglejsze tereny Opolszczyzny 🌾🏫🌳
Nieco zakorkowane (sporo się nowego buduje i remontuje), ale niezmiennie kameralne i bardzo zielone Opole, zawsze mnie cieszy swoim widokiem. Rynek i Ratusz, zabytkowe kamieniczki, wolno płynąca Odra, wyspa w środku miasta, a do tego charakterystyczna wieża znana z transmisji festiwalowych.
Do tej pory wspominam, jak dwa lata temu, gdy pierwszy raz odwiedziłem Opole, lokalna telewizja wzięła mnie za statystycznego Opolanina - udzieliłem wywiadu i niestety utrwalono moją twarz w wydaniu lokalnych wiadomości 😉
Pozdrawiam niezmiennie,
Sebastian Gontarski

Jeżeli myślicie, iż jeszcze wypoczywam, to się mocno mylicie. Tym razem obsługuję firmy w województwie zachodniopomorskim 👨‍💼
Moja trasa zahaczyła o zabytkowe miasto Świdwin. W ciepłym wiosennym słońcu mogłem odwiedzić Zamek Joannitów - XIII wieczną warownię zbudowaną nad rzeką Regą. Niegdyś pełniła funkcję obronną - chroniła szlaki handlowe znad morza Bałtyckiego na południe.
Zaliczyłem też spacer po Parku Miejskim w Świdwinie, aż po widoczną z daleka Wieżę Bismarcka, a na koniec wędrówka po zabytkowym mieście pod charakterystyczną Bramę Kamienną.
Często mnie nachodzą myśli - ile jeszcze takich urokliwych zabytkowych miast przyjdzie mi odkryć... 🏫
Pozdrawiam z trasy,
Sebastian Gontarski

 

 

Święta tuż tuż, a Green Power niezmiennie w drodze... Łęczyca, Zgierz przez Łódź. Poznaję miejsca, które niegdyś odwiedzałem jeżdżąc palcem po mapie.
Tym razem zamek i ratusz w Łęczycy...złapany w wiosennym kadrze 🌿🏛
A gdzie Wy jesteście? Dokąd zmierzacie?
A może już dawno walczycie ze sprzątaniem, gotowaniem, świątecznymi zakupami?
 
Pozdrawiam niezmiennie,
Sebastian Gontarski

 

Niezmiennie w drodze...
Tym razem odwiedziłem bardzo klimatyczne miasto Zamość. Historia wypisana na każdej ścianie, każdym kocim łbie. Bogate budownictwo, barwy pięknie zdobionych kamieniczek i wspaniały ratusz pokazują, iż nie na darmo mówi się o tym miejscu "perła renesansu".
Polecam serdecznie każdemu - w drodze, czy nie po drodze.
Pozdrawiam serdecznie,
Sebastian Gontarski